poletko pana boga; grabki

Mój ulubiony kościelny liberał Pieronek znowu został przyłapany bez spodni (a właściwie z zadartą sutanną).

W krótkim wywiadziku, przeprowadzonym przez nieznaną mi Małgorzatę Skowrońską (co do której nie wiem, czy jest makiaweliczną prowokatorką, czy typową dla „Wyborczej” żurnalistką w służbie bezmyślnego podtuczania i tak nieźle się mających memów), powiada:

Instytucje kościelne działają w dobrej wierze. Mają prawo domagać się zagrabionego majątku. W tej sprawie korzystały ze sprawnego prawnika. Istnieje stare prawo, które każe na grabież odpowiedzieć grabieżą. Oczywiście, dziś mamy bardziej cywilizowane sposoby załatwiania sporów, ale zadośćuczynienie wciąż obowiązuje. [tu i dalej podkr. moje – n.]

To, oczywiście, w związku z tzw. Komisją Majątkową; biskup się nie patyczkuje i nazywa rzeczy po imieniu. Co prawda, później usiłuje tę grabież przedstawić w korzystniejszym, „janosikowym” świetle:

Jestem z tego pokolenia, które jeszcze pamięta, jak duchowni byli wyrzucani z domów, jak Kościołowi zabierano majątek, który służył przecież nie im, ale biednym. O tym się nie mówi.

Na zasadzie, że bezdomnym było cieplej na sercu, gdy widzieli, że przynajmniej księża żyją dostatnio. Może rzeczywiście lepiej o tym nie mówić.

Pani Skowrońska w swoje pytania wmontowuje niepodważalne artykuły [powszechnej] wiary:

Nikt nie podważa tego, że to, co w PRL zabrano Kościołowi, powinno zostać oddane, ale dzięki temu, że od decyzji komisji nie ma odwołań, mogło dochodzić do nadużyć.

Sam pan Pieronek to podważa: przecież ta grabież tylko grabiła wcześniej zagrabione.

No bo skąd KK doszedł tego swojego majątku? Nie z dziesięcin, świętopietrza, petyty? Nie z nadań feudalnych?

Więc nie „nikt”.

  1. Aethelstan’s avatar

    Mnie najbardziej spodobało się to powoływanie się na „stare prawo” – od razu przypomniał mi się zwrot „Grab zagrabione”, przypisywany niejakiemu Leninowi ^^

  2. Gammon No.82’s avatar

    No bo skąd KK doszedł tego swojego majątku? Nie z dziesięcin, świętopietrza, petyty? Nie z nadań feudalnych?

    Zgaduję, że głównie z darowizn przerażonych grzeszników i testowania przez przerażonych konających.

  3. barista’s avatar

    Genialne.

  4. fabulitas’s avatar

    To jest jednak fascynujące, patrzeć jak ktoś strzela samobója i jeszcze cieszy się z gola. (wybaczcie piłkarską metaforę)

  5. andsol’s avatar

    S żiru sbiesiłsja.

  6. telemach’s avatar

    Pan Pieronek. Bardzo ładne :)

reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *